wtorek, 11 lutego 2014

Przeciwutleniajmy się!

Jak tam idzie mruganie? ;D Cieszę się, że ostatni artykuł o oczach tak Wam się spodobał - mam nadzieję, że choć paru osobom udało się zmienić coś na lepsze w higienie oczu i dbaniu o nie. 

Dzisiaj za to przychodzę do Was z kolejną ważną sprawą, o której co prawda dużo się teraz mówi, ale i tak warto tę wiedzę powtórzyć i jeszcze raz przetrawić. Chodzi o antyoksydanty, inaczej przeciwutleniacze.




Tak jak rdzewieje metal w procesie utleniania, tak i starzenie naszego organizmu oraz wiele chorób wynika właśnie z utleniania. Za ten proces w dużej mierze odpowiadają tzw. wolne rodniki. Są to związki, które bez przerwy powstają w organizmie. Są to produkty przejściowe - cząsteczki tlenu z brakującymi elektronami, które są bardzo niestabilne i gwałtownie poszukują okazji do uzyskania równowagi. Aby to osiągnąć "przyczepiają się" do innych komórek, uszkadzając praktycznie wszystkie ich składniki, zwłaszcza niszcząc błony komórkowe. 

Jakie są skutki?
- utrata elastyczności skóry (a więc zmarszczki)
- nadciśnienie
- cukrzyca
- osłabienie odporności
- bezpłodność 
i wiele innych.

Nie jest tak, że te wolne rodniki to jakieś wynalazki, które biorą się nie wiadomo skąd i są takie całkiem złe. One powstają w wyniku normalnych procesów metabolicznych zachodzących w organizmie i są też nam potrzebne, bo wychwytują też i niszczą wirusy i bakterie. 


Żródło: http://atomfortheworld.blogspot.com/2013/04/skazani-na-wolne-rodniki.html


Nie może być ich jednak za dużo. Tyle, ile organizm sam wytwarza to też sam sobie bez problemu zneutralizuje - zwykle wie, co robi. Niestety my sami dostarczamy okazji do powstawania nadmiaru wolnych rodników, czyli stresu oksydacyjnego. 

Przyczyny powstawania nadmiaru wolnych rodników:
- metabolizm
- promieniowanie jonizujące
- stany zapalne
- zanieczyszczenie środowiska
- nikotyna
- alkohol 
- stres i przemęczenie
- niewłaściwa dieta.


Żródło: http://atomfortheworld.blogspot.com/2013/04/skazani-na-wolne-rodniki.html


Do walki z tym nadmiarem wolnych rodników stają antyoksydanty. Przeciwstawiają się one reakcji utleniania, neutralizując wolne rodniki i tym samym chroniąc komórki przed uszkodzeniami. One tak jakby doczepiają te brakujące elektrony do wolnego rodnika, dzięki czemu staje się on stabilny i daje spokój naszym komórkom :). 

Antyoksydanty to na przykład:
- witamina C
- witaminy A oraz E
- selen
- mangan
- żelazo
- cynk
- karotenoidy (alfa i beta karoten, luteina)
- ksantofile

Najważniejszymi źródłami antyoksydantów są owoce oraz warzywa! Trzeba ich jeść co najmniej 7 porcji dziennie (z czego dwie porcje to owoce, pięć to warzywa). Porcja odpowiada wielkości naszej pięści. Dzięki temu będziemy nie tylko zdrowsi i szczuplejsi, ale też na dłużej zachowamy młody wygląd :). 



Wkrótce pojawi się więcej postów na temat zdrowszego odżywiania i walki ze zmianą nawyków żywieniowych, którą sama od niedawna prowadzę :).

A jak z Waszym jedzeniem warzyw i owoców? Lubicie je czy musicie się zmuszać? Chcecie poczytać tutaj więcej o odżywianiu?

24 komentarze:

  1. Ja to mogę owoce jeść cały czas :) Do tego mój luby potrafi robić przepyszne sałatki owocowe, więc mnie tym zawsze rozpieszcza. Czytania o odżywianiu nigdy dość, warto jest czytać wiele i dopasowywać przeczytane do siebie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Kocham jeść warzywa i owoce.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja jem codziennie owoce a to jabłka, mandarynki, gruszki winogrona. Więc u mnie owoce są zawsze w domku :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spróbuj podobnie wprowadzić do codziennej diety warzywa :) bo owoców za dużo niestety też nie powinniśmy jeść- mają sporo cukru...

      Usuń
  4. Ja lubię warzywa, ale do owoców niestety nie mogę się przekonać, rzadko sięgam zarówno po owoce jak i po soki i inne przetwory owocowe.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobrze, że jesz chociaż warzywa. Nawet jeśli będziesz rzadko jadła owoce, a będziesz jeść wystarczająco dużo warzyw to też będzie dobrze :)

      Usuń
  5. lubię owoce i warzywa! tylko nie zawsze jem ich tyle ile trzeba

    OdpowiedzUsuń
  6. Ostatnio znów polubiłam jabłka i marchewki :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja żyję głównie dzięki owocom, warzywom i niestety słodyczom :D Ja piję także dużo zielonej herbaty by zapewnić sobie źródło antyoksydantów :))

    OdpowiedzUsuń
  8. Póki mieszkam z mamą, nie mam takiej możliwości. Nie zarabiam sama, a każda prośba o większą ilość owoców/warzyw konczy się stękaniem, że drogo..

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja uwielbiam owoce i warzywa, nie wyobrażam sobie życia bez nich :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Muszę wprowadzić w życie powyższy sposób odżywiania się. Porcje są niewielkie więc mam nadzieje, że uda mi się trochę schudnąć :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Owoce uwielbiam, gorzej z warzywami bo jest naprawdę niewiele takich, które lubię.

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo przydatny post. Ja ostatnio bardzo się polubiłam z warzywami i owocami. Dawniej od nich stroniłam, ale od roku się zażeram ile mogę :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Ciekawy post. Mi by się przydało, bo stresu u mnie bardzo dużo przez ostatnie pół roku

    OdpowiedzUsuń
  14. Z witaminą C tez nie wolno przesadzać, bo pomimo, że jest antyoksydantem to w zwiększonej ilości tworzy kompleksy z mikropierwiastkami, które są mutagenne. To tak btw (;

    Jak przeczytałam o manganie to od razu kojarzy mi się pożółkła biała tkanina- to nierozpuszczalne tlenki tego pierwiastka odpowiadają za niszczenie tkanin, które j$st nieodwracalne i żadne Perwoole nie pomogą na to, zabezpieczają przed, ale procesu nie cofną.

    Tak, znów przylazłam z czymś chemicznym i się wymądrzam xD Przepraszam, zostałam skrzywdzona przez studia (;

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja również lubię jeść owoce i warzywa,lecz trzeba teraz chyba zwiększyć ich porcje :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Twój post uświadomił mi, że powinnam jeść więcej warzyw i owoców. W zimowym okresie zawsze mam z tym problem, bo większość warzyw, które lubię są zamrożone co mnie zniechęca, ale pocieszam się bo idzie wiosna a z nią nowalijki.

    OdpowiedzUsuń
  17. ja za owocami to za bardzo nie przepadam (ewentualnie banan), a warzywa to moge jesc i jesc ...

    OdpowiedzUsuń
  18. OO ciężko jeść to co się powinno i to w odpowiedniej ilości ;D

    OdpowiedzUsuń
  19. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  20. Uwielbiam warzywa, ale za owocami średnio przepadam :)

    OdpowiedzUsuń